„Być może powinna to być lektura obowiązkowa, szczególnie że ta historia jest zapisana z prostotą, bolesnymi szczegółami, realizmem, z godnością i dumą z zachowanego człowieczeństwa w tej trudnej sytuacji” – mówi Krystyna Janda w rozmowie o książce i przedstawieniu „Zapiski z wygnania”. Telewizyjna realizacja spektaklu Teatru Polonia w reżyserii Magdy Umer, będąca adaptacją autobiografii Sabiny Baral, miała premierę w Teatrze Telewizji 6 maja i jest dostępna w TVP VOD.
Teatr Telewizji od 6 maja zaprasza na premierowe spektakle w nowej oprawie graficznej. Po kilkudziesięciu latach logo i czołówka otrzymują odświeżoną formę, a godzina emisji premier zostaje przesunięta na 20:30. W maju czekają na widzów TVP1 aż 4 premiery spektakli!
W maju na antenach Telewizji Polskiej Teatr Telewizji pokaże aż pięć premier. Będą to najważniejsze spektakle z polskich scen teatralnych ostatnich sezonów, a także telewizyjne przedstawienie nawiązujące do Teatru Sensacji „Kobra”. Pierwszą z propozycji jest emisja monodramu Krystyny Jandy „Zapiski z wygnania”. Co jeszcze widzowie Teatru Telewizji zobaczą w maju?
Kapitan milicji prowadzi śledztwo w sprawie zamordowania w hurtowni sekretarza Rady Zakładowej.
Akcja opisanych w sztuce wydarzeń rozgrywa się współcześnie (lata siedemdziesiąte) w Warszawie, w środowisku ludzi zajmujących się robieniem nielegalnych interesów. Popełnione morderstwo wykryte zostaje dzięki szybkiej i ofiarnej akcji ówczesnej milicji.
Matka i córka prowadzą pensjonat w portowym mieście gdzieś w Anglii. Co jakiś czas któryś z gości ulega śmiertelnemu wypadkowi. Czy inspektorowi policji uda się rozwiązać zagadkę?
Bogaty przemysłowiec Martin Antofagasta dostaje listy z pogróżkami. Przerażony wynajmuje prywatnego detektywa. Strzegą go również dwaj policjanci. Czy uda się go ochronić? I czy tajemnica wyjdzie na jaw?
Philip Reynolds (w tej roli Janusz Bylczyński), właściciel motelu i stacji benzynowej, ginie tragicznie pod kołami samochodu. Nic nie wskazuje na to by był to nieszczęśliwy wypadek. Śledztwo w sprawie morderstwa prowadzi inspektor Stark (Arkadiusz Bazak).
Akcja „Powiem wam, jak zginął” rozgrywa się w starej rodowej posiadłości Sary (Roma Gąsiorowska) i Iana Drummondów (Rafał Gąsowski) w Anglii. (Fot. Władysław Kompała/ TVP)
Sara (Roma Gąsiorowska) jest znaną aktorką. (Fot. Władysław Kompała/ TVP)
W postać Sary wcieliła się Roma Gąsiorowska. (Fot. Władysław Kompała/ TVP)
Joe Alex (Grzegorz Małecki), przyjaciel z młodości Iana, ma rozwikłać sprawę anonimowych gróźb wysyłanych do Drummonda. (Fot. Władysław Kompała/ TVP)
Joe Alex (Grzegorz Małecki) i Beniamin Parker (Sebastian Stankiewicz), przyjaciel z czasów wojny, a obecnie inspektorem policji, będą rozwiązywać sprawę tajemniczego morderstwa Iana. (Fot. Władysław Kompała/ TVP)
Poproszony o pomoc przez Scotland Yard, Alex angażuje się w sprawę anonimowych gróźb wysyłanych do jego przyjaciela, znanego chemika. Gróźb, jak się okazuje, śmiertelnie poważnych. Alex musi rozwikłać niezwykle skomplikowaną intrygę.
Bohaterem tej groteskowej opowieści jest pisarz, który w imię wolności artystycznej odmawia uczestniczenia w otaczających go układach i uznany zostaje w związku z tym przez najbliższe i dalsze otoczenie za wariata. Sam przyjmuje bez sprzeciwu tę rolę, postanawia być psem i trafia na leczenie psychiatryczne.
W interpretacji Klaty dramat Przybyszewskiej zyskał formę ostrej groteski czy wprost paszkwilu na rewolucję i rewolucjonistów nie tylko z okresu rewolucji francuskiej. Reżyser pokazuje, jak wzniosłe ideały wolności, równości i braterstwa zmieniają się z bezwzględnej rywalizacji politycznej we własną karykaturę.
Bardzo osobiste wspomnienia Sabiny Baral, dwudziestoletniej emigrantki, która wyjechała razem z rodzicami z Polski w roku 1968. Spektakl jest oparty na książce, jednak zobaczymy w nim o wiele więcej.
Dramat psychologiczny o podłożu kryminalnym. Historia człowieka oskarżonego o zabójstwo młodej sąsiadki 22 lata po dokonaniu morderstwa. Bohater, będący już zupełnie innym człowiekiem, mający własną rodzinę, dla której aresztowanie go musi być szokiem, nie przyznaje się do winy, choć poszlaki przemawiają przeciw niemu. Czy zadziałał u niego mechanizm wyparcia, czy jest niewinnie oskarżony przez nieudolny aparat ścigania?
Portret czterech kobiet z jednej krakowskiej rodziny. Historia matki, córki, wnuczki i prawnuczki, które oprócz więzów krwi łączy coś jeszcze alkoholowy nałóg. Temat przekazywanych w sztafecie pokoleń uzależnień posłużył autorce do stworzenia obrazu społeczeństwa od lat trzydziestych do dnia dzisiejszego.